Bilet na weekend - Pół żartem, pół serio

Film | 1959 | komedia muzyka romantyczny

Some Like It Hot
8,3
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
32
10 1
Pojawia się w telewizji
Treści nie są obecnie w programie telewizyjnym

Komedia zaliczana do najlepszych filmów wszech czasów, niektóre jej sceny przeszły już do legendy. Zwraca też uwagę doskonała gra odtwórców pierwszoplanowych ról, dużo wyśmienitego humoru, wiele urokliwych scen z udziałem słodkiej Marilyn Monroe.

Komedia zaliczana przez krytyków do filmów wszech czasów, a niektóre sceny dawno przeszły do legendy. Uwagę zwraca świetna gra odtwórców pierwszoplanowych ról, dużo wybornego humoru, sceny z udziałem słodkiej Marilyn Monroe. Film otrzymał nominacje do Oscara dla Billy'ego Wildera za reżyserię, dla Jacka Lemmona w kategorii najlepszy aktor oraz za najlepszy scenariusz i zdjęcia. Bohaterami są dwaj młodzi muzycy, Jerry i Joe. W dniu św. Walentego w jednym z chicagowskich garaży są przypadkowymi świadkami krwawych porachunków. Aby ocalić życie muszą uciekać przed rozwścieczonymi gangsterami, którzy zamierzają ich zlikwidować. Niefortunni muzycy angażują się do żeńskiej orkiestry i w damskich fatałaszkach udaje się im wymknąć z obławy. Joe i Jerry, już jako "kobiety", dołączają na dworcu do swojego zespołu, z którym mają koncertować na Florydzie. W pociągu przeżywają mnóstwo zabawnych perypetii. Kiedy docierają na miejsce, czeka ich jeszcze więcej niespodzianek. Jerry jako Daphne (niezapomniana rola Lemmona) staje się obiektem westchnień milionera Osgooda Fieldinga III (dzięki tej roli Joe E. Brown stał się na krótko gwiazdą), który jest przekonany, że spotkał kobietę swoich marzeń i oświadcza się. Tymczsem Joe (Tony Curtis) zakochuje się w pięknej Sugar Kane, którą zagrała niezapomniana Marilyn Monroe. Jack Lemmon w telewizyjnym dokumencie o Billym Wilderze wspominał o przygotowaniach do roli w tym filmie. Razem z Tonym Curtisem tysiące razy przymierzali damskie ciuchy, dobierali odpowiednie szminki, peruki. Kiedy byli przekonani, że wszystko jest już zapiete na ostatni guzik, Wilder polecił im pójść do damskiej garderoby. Zdumieni aktorzy dowiedzieli się, że trzeba mieć pewność, że wyglądają wiarygodnie. Próba wypadła pomyślnie. Do najdłużej nagrywanych scen w filmie, która trafiła także do Księgi Guinnessa, należy krótkie ujęcie z Marilyn Monroe. Aktorka miała tylko zapytać: "Gdzie jest ten bourbon?" i podejść do komody. Stale jednak popełniała jakiś błąd. Zniecierpliwiony kilkudziesiątą już próbą Wilder próbował jej pokazać, co ma zrobić. Marilyn odpowiedziała tylko: "Billy, nic nie mów, bo zapomnę, jak miałam to zagrać". Film "Pół żartem, pół serio" kończy się niezapomnianą kwestią, którą przeszła do historii kina. W swoim wywiadzie - rzece udzielonym Volkerowi Schlondorffowi w 1989 roku Billy Wilder wspominał: "Pamiętam, jak pracowaliśmy nad ostatnią sceną do filmu, w której Lemmon usiłuje przekonać Joego Browna, że nie może za niego wyjść. Brakowało ostatniej kwestii, ostatniego zdania, które wywołałoby salwę śmiechu. Wtedy Iz Diamond zaproponował:"Nikt nie jest doskonały". Nie powiem, żeby to nas rzuciło na kolana, ale było późno, byliśmy wykończeni, więc postanowiliśmy to przyjąć, żeby już dać tekst do przepisania. Liczyliśmy, że do czasu, kiedy trzeba będzie kręcić, wymyślimy coś naprawdę zabawnego". (SOME LIKE IT HOT) Komedia, 116 min, USA 1959 Reżyseria: Billy Wilder Scenariusz: Billy Wilder, I. A. L. Diamond Aktorzy: Jack Lemmon, Tony Curtis, Marilyn Monroe, Joe E. Brown, George Raft, Pat O'Brien i inni