Rok 1941. Kiedy Ameryka jest bliska przystąpienia II wojny światowej, bliska bankructwa NAACP wysyła swojego jedynego prawnika, 32-letniego Thurgooda Marshalla, do konserwatywnego Connecticut, aby bronił czarnego szofera przed zarzutami gwałtu i usiłowania zabójstwa, postawionymi mu przez jego bogatych pracodawców. Proces szybko staje się pożywką dla tabloidów. Sąd pierwszej instancji skazuje mężczyznę, jednak Marshall chce dalej walczyć. Do pomocy angażuje Samuela Friedmana, młodego żydowskiego prawnika, który nigdy wcześniej nie pracował w sprawie karnej. Marshall i Friedman walczą z wrogą burzą strachu i uprzedzeń, dążąc do odkrycia prawdy. Głośny i pełen kontrowersji proces staje się początkiem kariery Thurgooda Marshalla, pierwszego afroamerykańskiego sędziego Sądu Najwyższego.