Nowy Meksyk. Student Jim Halsey (Zachary Knighton) i jego dziewczyna Grace Andrews (Sophia Bush) zamierzają spędzić czas nad jeziorem. Podróżują pod osłoną nocy. Niespodziewanie młody kierowca zauważa stojącego na środku drogi autostopowicza. Z trudem udaje mu się zatrzymać pojazd i nie potrącić mężczyzny. Powodowany wyrzutami sumienia postanawia go podwieźć. Pasażer przedstawia się jako John Ryder (Sean Bean). Niebawem zaczyna grozić parze nożem. Jimowi udaje się wypchnąć go z samochodu. Następnego dnia jednak młodzi ludzie zauważają Johna w innym aucie. Kiedy próbują ostrzec kierowcę, mają wypadek. Ich samochód nie nadaje się do dalszej podróży, Jim i Grace idą więc pieszo. Wkrótce odkrywają, że Ryder zamordował ludzi, którzy zabrali go ze sobą. Ojciec rodziny i kierowca daje jednak jeszcze oznaki życia. Młodzi ludzie wbiegają do pobliskiej restauracji, by szukać pomocy, jednak policja mylnie interpretuje ich słowa, uznaje zakochanych za morderców i zabiera oboje na komisariat. Policjant, który ich eskortuje, zostaje jednak zabity przez Johna, który wciąga parę w swoją makabryczną grę.